Oslo jest dla Polaków drogim krajem. Wszystko trzy razy droższe niż u nas, słyszałam przed wyjazdem. Pocztówka za 40 zł, twierdził Internet. Zaopatrzyliśmy się zatem w awaryjny zestaw zupek chińskich i pofrunęliśmy na spotkanie nieznanego. Czy faktycznie było tak potwornie drogo? Nie zawsze!

 

 

Średnie zarobki

Według danych statystycznych, w 2017 roku średnie wysokość zarobków w Norwegii wynosiła 26.000 koron netto miesięcznie. Ponieważ 1 NOK (korona norweska) kosztuje ok. 0,42 zł, oznacza to kwotę ok. 11.000 zł miesięcznie. W Polsce to duża suma. A co można kupić za te pieniądze w Norwegii?

Nocleg

Nocleg w hotelu kosztuje ok. 700 zł za pokój dwuosobowy na jedną noc. Bez problemu znajdziesz hotelowe oferty, przeszukując sieć – stolica Norwegii jest otwarta na turystów. Jeżeli zależy Ci na obniżeniu kosztów wyjazdu, możesz zdecydować się na nocleg zorganizowany za pośrednictwem Airbnb. Na tej stronie ogłaszają się prywatni właściciele mieszkań. Koszt noclegu w prywatnym domu zaczyna się zwykle w okolicach 70 zł za dobę za osobę i sięga 400 zł. Za dodatkowe plusy możesz uznać poznanie skandynawskiego gustu (w końcu to Norweg odstępuje Ci swoje lokum) oraz poznanie lokalsa, który, być może, podpowie Ci, jakie miejsca warto odwiedzić :).

 

 

Cena biletów miejskich

Za jednorazowy przejazd wszystkimi dostępnymi środkami komunikacji w Oslo – czyli autobusem, tramwajem i metrem oraz, okazyjnie, promami – zapłacisz 33 korony (ok. 14 zł) za osobę dorosłą. Bilet kupisz w kiosku lub w Oslo Visitor Center. Jeżeli zdecydujesz się za zakup biletu u motorniczego lub kierowcy, cena podskoczy do 55 koron (ok. 23 zł). Jeżeli zamierzasz intensywnie przemieszczać się po mieście i/lub eksplorować tutejsze muzea, może okazać się, że bardziej kalkuluje Ci się zakup Oslo Pass.

 

 

Cena pocztówek i znaczków
To było dla mnie wielkim zaskoczeniem. Jeżeli widziałeś/widziałaś moja akcję „Pocztówka z Norwegii”, mogłeś/mogłaś też zauważyć, że cena była zaporowa. Nie wzięłam jej z powietrza; sugerowałam się treściami znalezionymi w Internecie. Jak widać, nie każdemu postowi można zaufać. Temu – można ;). Internet grzmiał: pocztówki w Norwegii kosztują minimum 40 koron, a ceny dochodzą nawet do 90! Jak okazało się na żywo, nie było w tym twierdzeniu nawet krztyny prawdy. Większość pocztówek kosztuje 10 koron (ok. 4 zł), a najdroższe, jakie widziałam, można było kupić za 19 koron (ok. 8 zł). Znaczek na pocztówkę wysłaną w obrębie Europy to koszt 18 koron (ok. 8 zł).

 

 

Cena biletów do muzeów

Ceny wstępu do muzeów różnią się nieco między sobą, ale luźno szacując koszty wstępu do najbardziej znanych atrakcji, możesz śmiało założyć ok. 120 koron (ok. 50 zł) za jeden bilet dla osoby dorosłej. Czasem to 100, czasem 140, ale zawsze DUŻO. Jeżeli zależy Ci na odwiedzeniu co najmniej czterech muzeów, najprawdopodobniej kalkuluje Ci się zakup Oslo Pass. Jeżeli masz wątpliwości – zajrzyj na strony poszczególnych muzeów (listę polecanych znajdziesz tutaj), zanotuj ceny biletów, dodaj do tego koszty przejazdów, a następnie porównaj uzyskany wynik z kosztem zakupu Oslo Pass. Nie lobbuję, ale polecam – w naszym przypadku trzydniowy bilet okazał się strzałem w dziesiątkę. W ramach jednorazowej opłaty zyskujesz dostęp do blisko 20 miejsc w mieście, w tym – wszystkich dużych muzeów, basenu i wiosenno-letniego promu, oraz przejazdy w obrębie 1 strefy (i dojazd do oddalonych atrakcji ulokowanych w innych strefach).

 

 

Cena jedzenia w knajpce

To prawdopodobnie największy wydatek, zaraz po noclegu. W Oslo trudno było nam znaleźć knajpki z lokalnymi daniami. Jedną z nich jest Dovrehallen, gdzie możesz zamówić sycący posiłek z rybą lub mięsem renifera za około 200 koron (ok. 84 zł). Duży wybór dań w różnych cenach znajdziesz w okolicach Volcan; trafisz tu na przykład na smaczne naleśniki w cenie około 60 NOK (ok. 25 zł) za jeden. Kanapka dnia w Subway’u kosztuje 39 koron za 15 cm, inne – po ok. 80 koron. W McDonald’s zapłacisz 10 NOK za hamburgera na wynos i 12 NOK, jeżeli zdecydujesz się jeść na miejscu.

 

 

Cena jedzenia w sklepie

W sklepie kupisz litr wody za 15 koron, ale zazwyczaj jej cena plasuje się bliżej 40 koron. Warto jednak pamiętać, że w Oslo woda płynąca w kranach jest pitna :). Tradycyjny norweski brązowy, nieco słodki ser kosztuje 20 NOK za 200 gramów. Sześciopak piwa na lotnisku kupisz za 60 NOK, ale w sklepie już za ok. 160 NOK. Zakup dużej czekolady Freya wyniesie cię ok. 40 koron. Podczas wyjazdu wycwaniliśmy się, zabierając ze sobą parę zupek chińskich i zalewanych wrzątkiem kaszek, ale okazało się, że nie było to konieczne – ceny przekąsek tego typu były podobne do polskich, maksymalnie dwa razy wyższe.

 

 

Ceny pamiątek i książek

Pamiątki znajdziesz przede wszystkim w obrębie muzeów – będą to głównie magnesy, maskotki i tematyczne książki. W Muzeum Ibsena kupisz sztukę tego dramaturga wydaną w małym formacie za 57 koron. Skoro już w temacie książek jesteśmy, to w księgarniach dominują ceny w zakresie 150-400 NOK za wolumin – i prozy, i komiksu. Dowolny tom Harry’ego Pottera – 169 NOK w promocji, komiks MAUS – 349 koron.

 

 

Sklepy dedykowane turystom są zlokalizowane głównie w okolicach Ratusza oraz rozproszone po centrum miasta. Znajdziesz tutaj kubki za 69-99 NOK, breloki w cenie 40-90 NOK, magnesy za 35-90 NOK, ołówki za 10 NOK, materiałową torbę (świetnej jakości!) za 139 NOK. Znajdzie się też koc za… 1000 NOK i koszulka za 500 ;). Maskotka to wydatek rzędu 200 koron, ale może będziesz mieć szczęście, jak my, i trafisz na trolla w promocji za 50 NOK (ok. 21 zł) :).

 

 

Podsumowując – da się przeżyć i nie zbankrutować :).
 
 

by Udostępnij znajomym / Share with friends
by Polub na fejsbuku / Like Page