15 miejsc wartych odwiedzenia w Paryżu

W poprzednim wpisie narzekałam na Paryż. A tym zamierzam pokazać Wam miejsca, które mimo wszystko warto odwiedzić w Mieście Miłości ;). Luwr, Wieża Eiffla, kawiarnie z pieczonymi kasztanami, występ w Moulin Rouge, wystawa grafik rysownika Goscinnego, pracownia taksydermiczna… Może znajdziesz coś dla siebie :).

 

 

1. Katedra Notre–Dame

Zaczniemy od klasyki. Katedra, której nazwę można przetłumaczyć jako Nasza Pani, znajduje się na wyspie na Sekwanie. Powstawała przez ponad 180 lat między XII a XIV wiekiem. Miała runąć podczas Rewolucji Francuskiej, ale oszczędzono ją, bo jej zburzenie wiązało się z ryzykiem uszkodzenia okolicznych budynków. Od tego czasu znana jest też jako Świątynia Rozumu. Jest piękna, monumentalna i bardzo, bardzo popularna wśród turystów. Dojedziesz tu wygodnie komunikacją miejską, a za wstęp z oprowadzeniem po gmachu przez przewodnika zapłacisz 15 euro.
Więcej informacji: www.notre-dame-tickets.com

 

 

2. Bazylika Sacre-Coeur

… czyli Bazylika Serca Jezusowego, stoi na szczycie wzgórza Montmartre, w dzielnicy uchodzącej za siedlisko artystycznej bohemy. Powstała wskutek obietnicy, jaką złożyło sobie dwóch francuskich przemysłowców. Przysięgli, że jeżeli po wojnie francusko-pruskiej Paryż ocaleje, wybudują bazylikę. A że Paryż wyszedł z bojów bez szwanku, w 1876 roku rozpoczęto budowę, która zakończyła się w 1914 roku. Wstęp do środka jest bezpłatny.
Więcej informacji: www.sacre-coeur-montmartre.com

 

 

3. Luwr

Monumentalne muzeum, na którego uważne zwiedzenie trzeba poświęcić tydzień. Ale i dwugodzinna przebieżka między sarkofagami, płaskorzeźbami i malowidłami da Ci pojęcie o imponującej liczbie zgromadzonych tutaj dzień sztuki. Do najbardziej obleganych miejsc należy sala, w której znajduje się obraz Mona Lisa pędzla Leonarda da Vinci. Bilet indywidualny do muzeum kosztuje 17 euro; warto kupić go wcześniej przez Internet, by uniknąć stania w kolejce.
Więcej informacji: www.louvre.fr

 

 

4. D’Orsay

Muzeum mieszczące się w pięknym, misternie zdobionym budynku dworca kolejowego. Z powodu elektryfikacji pociągów, której konsekwencją było wydłużenie składów, budynek przestał pełnić swoje zadanie, bo wagony się w nim nie mieściły. Wielokrotnie zmieniał swoją funkcję: mieścił się w nim teatr, potem domu aukcyjny, aż w końcu otwarto tu muzeum. W d’Orsay znajdziesz obrazy, rzeźby i meble z lat 1848-1918. Warto odwiedzić to miejsce choćby dla samej architektury. Bilet kupiony przez Internet kosztuje 14 euro.
Więcej informacji: https://orsay-museum.headout.com

 

 

5. Kciuk – Cesare

W okolicach Centre Pompidou natrafisz na wielki, złocisty palec wyłaniający się z chodnika. To rzeźba autorstwa Cesara Baldaccini, prekursora ruchu Nowy Realizm świecącego triumfy we Francji w latach 60. XX wieku. Cesar stworzył wiele rzeźb o różnych gabarytach wzorowanych na własnym kciuku; jedną z nich możesz podziwiać przed wejściem do muzeum. A jeżeli chcesz zobaczyć ich więcej…

 

 

6. Centre Pompidou

… wystarczy wejść do budynku muzeum, które znajduje się za rzeźbą. W szklano-betonowo-stalowym budynku mieści się muzeum sztuki współczesnej. Ale już sam budynek przyciąga uwagę swoją formą. Wszystkie instalacje wyprowadzono na zewnątrz i pomalowano na określony kolor – np. przewody elektryczne są żółte, a klimatyzacja – niebieska. Bilet wstępu kosztuje 14 euro.
Więcej informacji: www.centrepompidou.fr

 

 

7. Gabinet wypchanych zwierząt

… właściwie nie jest gabinetem – to sklep. Jeżeli jesteś biologiem czy chemikiem, interesuje cię botanika, fauna albo anatomia ludzkiego ciała, a przy tym cenisz sobie artyzm – to miejsce ma szanse cię zachwycić. Znajdziesz tu nie tylko wypchanego niedźwiedzia czy fretkę, ale też muszle, pięknie ilustrowane albumy pełne misternie wykonanych grafik, książeczki dla dzieci i motyle… Wszystko do kupienia. Tylko ostrzegam – ceny nie są niskie.
Więcej informacji: www.deyrolle.com

 

 

8. Moulin Rouge

Czerwony Młyn jest sceną muzyczną otwartą od 1889 roku. Leży w dzielnicy czerwonych latarni i rzuca się w oczy już z daleka za sprawą świecącego młyna na dachu. Możesz ograniczyć się do obejrzenia budynku z zewnątrz, ale zachęcam do wybrania się na przedstawienie wieczorową porą. Dużo śpiewu, tańca (także na wtorkach), fikuśnych strojów, gustownie roznegliżowanych kobiet… – kabaret robi wrażenie i pozwala poznać inny, bardziej bezpruderyjny rys eleganckiego Paryża. Podziwiasz to wszystko, siedząc przy okrągłym stoliku i sącząc lampkę wina. Niestety bilety są drogie – ich ceny startują od 80 euro.
Więcej informacji: www.moulinrouge.fr

 

 

9. Paryskie śniadanie. I obiad. I kolacja.

W Paryżu warto stołować się na mieście. Bez kłopotu znajdziesz bar czy restaurację, w której na śniadanie zaserwują Ci bagietkę z dodatkami i sokiem pomarańczowym. Jedzenie posiłków w lokalnych niedużych kawiarenkach ze stałą klientelą pozwala lepiej poczuć charakter miasta. I wczuć się w jego dystyngowany klimat ;).

 

 

10. Pola Elizejskie

W mitologii greckiej Pola Elizejskie były częścią podziemnego świata przeznaczoną dla dobrych ludzi. Przechadzka francuskimi Polami w słoneczny dzień może sprawić prawdziwą przyjemność. To zwykła trasa prowadząca obok uczęszczanej ulicy, ale szeroki chodnik i monumentalne, zdobione budynki, które mijasz po drodze, nadają przechadzce odświętny rys.

 

 

11. Pieczone kasztany na Polach Elizejskich

Pieczone kasztany uchodzą za francuski przysmak. Warto ich spróbować, by wiedzieć, czy przypadną Ci do gustu. Według mnie na przykład niemal nie mają smaku ;). Na Polach Elizejskich rozproszonych jest kilka budek, w których za 2-5 euro możesz kupić naleśnika z wkładem z masła kasztanowego. U obnośnych sprzedawców możesz zdobyć także pieczone kasztany w papierowym opakowaniu. Polecam raczyć się nimi podczas niespiesznego spaceru po mieście.

 

 

12. Łuk Triumfalny

Chociaż łuki triumfalne stawiano w różnych krajach dla upamiętnienia ważnych osób lub wydarzeń, to często hasło Łuk Triumfalny odnosi się do konkretnej budowli – tej paryskiej. Znajduje się on na końcu Pól Elizejskich i został zbudowany dla uczczenia poległych podczas rewolucji francuskiej i wojen napoleońskich. Możliwe jest wejście do wnętrzna budowli i wspięcie się na wysokie piętro, skąd można odpłatnie podziwiać panoramę miasta. Niestety podczas naszej wizyty kasy były zamknięte.

 

 

13. Piękna architektura

Jeżeli postanowisz przespacerować się Polami Elizejskimi, zacznij wędrówkę od strony Łuku Triumfalnego. Miniesz Mały Pałac, dojdziesz do Plac de la Concorde, a jeżeli skręcisz w prawo, przekroczysz Sekwanę jednym z kilku pięknie zdobionych mostów. Warto przebyć tę trasę – nie zajmuje dużo czasu, a daje pojęcie, dlaczego Paryż przez wieki był (i nadal jest) uważany za stolicę piękna, przepychu i elegancji.

 

 

14. Wieża Eiffla

Zbudowana w 1889 roku na potrzeby czasowej wystawy światowej, która miała upamiętnić setną rocznicę rewolucji francuskiej, nie została rozebrana i stoi do dzisiaj. To najbardziej rozpoznawalny obiekt architektoniczny Paryża. W chwili powstania wieża była najwyższą budowlą na świecie. Dzisiaj możesz wjechać na jej najwyższe piętro, by podziwiać panoramę miasta. Niektórzy wolą nocny spektakl z jej udziałem, chociaż moim zdaniem nie jest on zbyt efektowny. Bilet wstępu kosztuje od 30 euro za osobę; polecam kupować go wcześniej przez Internet, by uniknąć stania w potężnej kolejce.
Więcej informacji: www.eiffeltickets.com

 

 

15. Muzeum Rene Goscinnego

Rene Goscinny był francuskim pisarzem polskiego pochodzenia, jednym z najbardziej znanych twórców komiksu europejskiego. Współtworzył m. in. serię o Lucky Luke’u, o Asteriksie i Mikołajku. W muzeum prześledzisz jego ścieżkę kariery i obejrzysz wczesnej prace – także rysunkowe, bo Goscinny pierwotnie zamierzał zostać rysownikiem. W sklepie natomiast kupisz oryginalne komiksy.
Więcej informacji: www.centregoscinny.org

 

 

Chociaż wyszczególniłam wiele miejsc, znaczna część spośród nich leży blisko siebie. To sprawia, że możesz sprawnie uwinąć się z ich zwiedzaniem – my na przykład wszystkie te miejsca obejrzeliśmy w ciągu 3 dni. Paryż mnie nie zachwycił, ale jak w każdym mieście – mogę znaleźć w nim coś, do czego miło wrócić we wspomnieniach. Czego i Tobie życzę :).

 

 
 

Facebookby featherUdostępnij znajomym / Share with friends
Facebookby featherPolub na fejsbuku / Like Page

Dodaj komentarz