Niektórzy podsumowują mijający rok jeszcze w grudniu, inni analizują go po sylwestrze. A ja za moment rozliczeń stawiam sobie pierwszy wyjazd w kolejnym roku. Jako że tegoroczne wojaże dyszą mi już na karku, pora pokrótce podliczyć minionych 12 miesięcy :).
Kategoria: RÓŻNOŚCI :)
554 GOT w 419 dni (podsumowanie roku 2016)
Minął nieco ponad rok, od kiedy na nowo odkryłam góry. To było 419 dni obfitujących w wydarzenia. W gronie znajomych nocowaliśmy w namiotach na śniegu w -6 stopniach Celsjusza. Ktoś poparzył się przy ognisku, ktoś prawie sturlał ze zbocza, kozice śledził ktoś. Legendy głoszą, że pewien człek wbił sobie przypadkiem siekierę w nogę, a inny znalazł w lesie wisielca.